Asset Publisher
Maj w lesie
Zobaczmy, co słychać w przyrodzie
Maj, jak nazwa wskazuje, to miesiąc kwitnienia. W tym też miesiącu kwitnie sosna – królowa naszych lasów. Kwiaty męskie, koloru żółtego, wytwarzają imponujące ilości pyłku – jeden kwiatostan produkuje prawie 6 mln ziaren. W pogodne dni osypuje się tworząc żółte chmury i żółty nalot. Kwiatostany żeńskie to czerwonawe szyszeczki. Dojrzewają pod koniec drugiego roku a otwierają się po 3 latach od zapylenia. Na jednej sośnie można więc znaleźć różnowiekowe szyszki – z 3 lub więcej lat.
Nieco wcześniej, bo na przełomie kwietnia i maja, zakwitają świerk i modrzew.
Na początku maja zakwita też dąb szypułkowy a dwa tygodnie później dąb bezszypułkowy. To właśnie osadzenie kwiatów a w konsekwencji owoców dało im nazwy gatunkowe. U pierwszego z nich kwiatostany żeńskie osadzone są na 2-5 cm szypułkach, u drugiego zaś są siedzące. Analogicznie przedstawia się osadzenie żołędzi.
Trwa kwitnienie wielu krzewów, krzewinek i roślin zielnych. Wśród nich są te, z którymi człowiek związany jest od dawna. Są to: popularna jagoda czyli borówka czernica, jej kuzynka borówka brusznica, jarząb pospolity znany jako jarzębina, głóg i lubiany przez wszystkich kasztanowiec zwyczajny błędnie nazywany kasztanem. Na śródleśnych łąkach i na uprawach pojawiają się łany kwitnącego na żółto żarnowca.
Wiosenne poruszenie widać też w świecie zwierząt. Powracają z zimowisk ostatnie ptaki. Zwykle na przełomie kwietnia i maja pojawiają się kukułki, pięknie śpiewające słowiki i pokrzewki a także rzadziej u nas spotykane wilgi i muchołówki małe. Większość ptaków zajęta jest wychowywaniem piskląt. Pierwsze pojawiają się już w maju. Po odchowaniu tego lęgu większość małych ptaków przystępuje do następnego.
Pod koniec miesiąca przychodzą na świat młode sarny i jelenie. Gatunki te przyjęły sprytna taktykę ochrony młodych przed drapieżnikami. Przez pierwsze 2 tygodnie, kiedy są jeszcze zbyt słabe, by podążać za matką, pozostają w ukryciu. W okresie tym nie wydają zapachu, co ma utrudnić drapieżnikom odnalezienie bezbronnego malucha. Samica przebywa w pobliżu, doglądając młodego z dystansu, karmiąc go swym pożywnym mlekiem gdy przyjdzie czas i zajadając świeżą trawę i zioła.
Jeśli spotkamy w lesie takie małe plamkowane zwierzątko, pozostawmy je w spokoju. Pamiętajmy, że nie jest ono porzucone a matka obserwuje go z ukrycia – taka jest taktyka przeżycia tych pięknych zwierząt.