Lista aktualności Lista aktualności

Czy drzewa rozmawiają?

Kanadyjska leśniczka Prof. Suzanna Simard uważa, że jest to możliwe.

Zwykle patrząc na las widzimy zbiór drzew. Istnieje jednak podziemny świat nieskończonych ścieżek biologicznych, które łączą drzewa i pozwalają im komunikować się ze sobą, a także zachowywać jak jeden organizm. Pierwsza ciekawa obserwacja Prof. S. Simard pojawiła się jeszcze w dzieciństwie, kiedy to ratując z dziadkiem psa, zauważyła podziemny świat lasu: paletę korzeni, grzybów oraz czerwone i żółte poziomy gleby. Chciała wiedzieć więcej, więc zaczęła studiować leśnictwo. Już jako leśnik odkryła, że korzenie sadzonek sosny mogą przesyłać węgiel do korzeni innych sadzonek a drzewa mogą wymieniać się informacjami w strefie poniżej gruntu. Postanowiła potwierdzić to naukowo. Badania przeprowadziła na 3 gatunkach drzew: brzozie, daglezji i żywotniku. Prace były zakłócane przez wizyty niedźwiedzi gryźli.

Do badań użyła różnych prostych i skomplikowanych urządzeń.  Przykryła drzewka woreczkami foliowymi i wstrzyknęła tam radioaktywne izotopy dwutlenku węgla 13C i 14C. Przeprowadzone po godzinie pomiary pokazały reakcję sąsiednich drzewek na zaaplikowany izotop. Tak zareagowały brzoza i daglezja, żywotnik zaś pozostał „niemy". Dalsze badania pokazały, że drzewa używają w swym „języku" nie tylko węgla, ale również azotu, fosforu, wody, hormonów oraz sygnałów obronnych. Dzieje się tak dzięki grzybom korzeniowym tworzącym mikoryzę. Zasiedla ona korzenie wszystkich drzew, krzewów i roślin zielnych. Działa to niczym internet. Szczególne interakcje zachodzą między drzewami macierzystymi a ich siewkami – wytwarza się tam silniejsza sieć mikoryzowa. Drzewo macierzyste redukuje wręcz swoje korzenie na rzecz młodego pokolenia. Przekazuje też informacje gdy jest zranione bądź usycha. Wysyła też sygnały obronne, wytwarzając w młodym pokoleniu odporność na stres. I to właśnie zdaniem badaczki jest mową drzew.

Zainteresowanych odsyłamy do pełnej prezentacji Prof. Suzann Simard.